sobota, 26 lipca 2014

Addio, Maestro Bergonzi!

Smutno jakoś ostatnio. Odchodzą jeden za drugim mistrzowie, którzy stanowili punkt odniesienia dla następnych pokoleń śpiewaków, dyrygentów, muzyków. Dziś przyszła wiadomość o śmierci Carlo Bergonziego, który 13 dni temu obchodził dziewięćdziesiąte urodziny. Dotrwał. Nie śpiewał od dawna, ale dobrze było pomyśleć, że jest tam, w Buseto i nadal mieszka w swoim hotelu o nazwie „I Due Foscari” . A teraz dołączył do swoich uczniów – Salvatore Licitry i Vincenzo La Scoli. Addio, Maestro!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz